Indiańska muzyka i opowieści o zwyczajach Indian i wpływie przyrody na ich życie zdominują dziś - w ostatnim dniu - Pierwszy Międzynarodowy Festiwal Mikrosfera w Białowieży.
Indianie uczestniczą w festiwalu w Białowieży ponieważ ich życie, podobnie jak życie mieszkańców Puszczy Białowieskiej, związane było z otaczającą naturą. Główną ideą imprezy jest łączenie wiedzy i wrażliwości, czyli tego, co niesie cywilizacja z szacunkiem i podziwem dla piękna przyrody.
Dziś także uczestnicy festiwalu poznają legendy Puszczy Białowieskiej i wysłuchają prelekcji "Puszcza trzech narodów". Po południu poznamy laureatów Festiwalu - filmowców i fotografików przyrody, których prace zostały zaprezentowane podczas imprezy.
Zdaniem dyrektora Festiwalu Jarosława Chyry, to właśnie w fotografii i w filmie najbardziej łączą sie nauka i fascynacja naturą. "Zanim powstanie zdjęcie lub obraz filmowy, autor musi zgłębić tajniki życia uwiecznianych roślin i zwierząt" - zauważył Chyra.
Profesor Simona Kossak, białowieski biolog i filmowiec amator, zauważyła, że Festiwal zdominowała sfera wrażliwości, podczas gdy na co dzień w Białowieży króluje nauka. Według przewodniczącego festiwalowego jury - profesora Andrzeja Strumiłły, malarza i grafika, impreza jest doskonałą okazją, by pokazać, że przyroda jest nie tylko przedmiotem badań, ale też źródłem twórczej inspiracji.
