Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Irak - 10 rannych Polaków

0
Podziel się:

Według ostatnich doniesień w zamachu samobójczym na polską bazę wojskową w Al Hilli w Iraku rannych zostało 10 polskich żołnierzy, Węgier i Amerykanin. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Żołnierze zostali przewiezieni do szpitali w Bagdadzie, Karbali i Babilonie.

Przedstawiciel biura cywilnego administratora Iraku Paula Bremera poinformował też, że zginęło co najmniej 11 Irakijczyków.

Dowódca wielonarodowej dywizji generał Mieczysław Bieniek podkreślił, że wielu żołnierzy zostało lekko rannych odłamkami szkła i opatrzonych na miejscu. Jego zdaniem sprzeczne doniesienia o liczbie poszkodowanych biorą się właśnie stąd, że osoby te są uznawane za ranne w eksplozji. " Ja podaję liczbę osób, które są w szpitalu" - zaznaczył generał Bieniek.

Samobójcze ataki dwóch terrorystów generał Mieczysław Bieniek nazwał skoordynowanym atakiem na siły stabilizacyjne w polskiej strefie, podobnym do tego, który miał miejsce 27 grudnia ubiegłego roku w Karbali.

Generał poinformował też o nowych szczegółach wydarzenia. Wyjaśnił, że najpierw do bazy podjechał pojazd , który został ostrzelany przez ochronę z wieży wartowniczej. Terrorysta został zastrzelony, jednak zdążył zdetonować ładunek , który spowodował wyrwę w odległości około 50 metrów od ogrodzenia. W ślad za nim wjechał drugi pojazd wypełniony materiałem wybuchowym, ocenianym na 700 kilogramów. Była to cysterna. Kierowca został zastrzelony, osunał się koło pojazdu, który wybuchł. Szczątki ciał obydwu zamachowców znaleziono w odległości około dwustu metrów od miejsca wybuchu.

Potężny wybuch spowodował, że zawaliły się 4 budynki mieszkalne, w których zginęła co najmniej jedna iracka rodzina.

Na miejscu zdarzenia są polscy lekarze i psycholodzy. Zawalone budynki przeszukują nadal służby ratownicze.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)