Generał Bieniek powiedział, że jego misją jest zapewnienie bezpieczeństwa i stabilizacji, a także wspieranie odbudowy infrastruktury Iraku. Dodał, że wielonarodowa dywizja będzie wspierać także nową iracką armię i policję, jednak zamierza również przeprowadzać operacje wymierzone w przeciwników koalicji.
Na spotkaniu zdominowanym przez irackie media padały przede wszystkim pytania związane ze społeczno-ekonomiczną sytuacją Irakijczyków mieszkających w strefie odpowiedzialności wielonarodowej dywizji pod polskim dowództwem. Dziennikarze chcieli wiedzieć, kiedy i w jaki sposób działania dywizji wpłyną na poprawę standardów życia mieszkańców Iraku.
Generał Bieniek odpowiadając na te pytania przypomniał o akcjach przekazywania przez wojsko leków i sprzętu medycznego miejscowym szpitalom.
Podczas spotkania niejednokrotnie podkreślano, że misja wielonarodowej dywizji w Iraku jest misją polityczno-wojskową, której celem jest przekazanie władzy w ręce Irakijczyków. W ciągu najbliższego miesiąca jednostki cywilno-wojskowych specjalistów tylko w dwóch z pięciu prowincji centralno-południowej strefy stabilizacyjnej wydadzą cztery miliony dolarów na rekonstrukcję infrastruktury.
Jedna z irackich dziennikarek obecnych na spotkaniu powiedziała Polskiemu Radiu, że jak dotąd trudno dostrzec w życiu codziennym wymierne efekty działania dywizji.