Izba Reprezentantów przyznala Chinom klauzule uprzywilejowania w handlu z USA Izba Reprezentantów przyznała Chinom klauzulę uprzywilejowania w handlu z USA Izba Reprezentantów amerykańskiego Kongresu przegłosowała przyznanie Chinom stałej klauzuli najwyższego uprzywilejowania w handlu ze Stanami Zjednoczonymi. Dotychczas Kongres przedłużał Chinom status najwyższego uprzywilejowania każdego roku na kolejne dwanaście miesięcy. Teraz chińscy eksporterzy uzyskają bezterminowe prawo do korzystania z najniższych taryf celnych w Stanach Zjednoczonych. Stanie się tak, jeśli nowy status Chin zaakceptują także Senat i prezydent, co - zdaniem obserwatorów - jest prawie pewne. Głosowanie w Kongresie ma związek ze staraniami Chin o przyjęcie do Swiatowej Organizacji Handlu (WTO), co nastąpi prawdopodobnie jesienią. Stany Zjednoczone już zgodziły się na przyjęcie Chin do WTO, niedawno uczyniła to też Unia Europejska. Dzisiejsza zgoda na przyznanie Chinom stałej klauzuli najwyższego uprzywilejowania w handlu z USA jest
częścią amerykańsko-chińskiego porozumienia z listopada ubiegłego roku, zgodnie z którym Chiny, w zamian, zgadzają się szerzej otworzyć swój rynek dla zagranicznych inwestorów. Prezydent Bill Clinton, którego administracja prowadziła aktywną kampanię na rzecz przyjęcia porozumienia, określił je jako krok w kierunku 'dobrobytu w Ameryce, reform w Chinach i pokoju na świecie'. Akceptując porozumienie, Izba Reprezentantów zdecydowała też o powołaniu specjalnej komisji, która będzie monitorować przestrzeganie praw człowieka w Chinach. Było to ustępstwo na rzecz konserwatywnych deputowanych, którzy tylko pod tym warunkiem skłonni byli zgodzić się na nadanie Chinom na stałe klauzuli najwyższego uprzywilejowania.
