Ponad 100 kobiet - pracowniczek 4 śląskich kopalń wyznaczonych do likwidacji - wyjechało dziś z Katowic do Warszawy na spotkanie z prezydentową Jolantą Kwaśniewską.
Kobiety chcą prosić prezydentową o pomoc i wsparcie w walce o zachowanie miejsc pracy i nie zamykanie kopalń.
"Jadymy do pani prezydentowej, kobieta może zrozumie kobietę. Pani prezydentowa na pewno nam pomoże w naszej sytuacji, porozmawiamy z nią jak kobieta z kobietą. Jej popracie na pewno dużo daje" - mówiły przed wyjazdem.
Spotkanie z prezydentową rozpocznie się o14:30. Uczestniczyć w nim w będzie siedem kobiet z kopalń "Bolesław Śmiały", "Polska-Wirek", "Bytom 2" i "Centrum". Pozostałe kobiety będą czekać na zewnątrz.
Spotkanie z Jolantą Kwaśniewską jest jedną z form prowadzonej przez związkowców akcji w obronie kopalń. Wczoraj kilkadziesiąt kobiet z kopalni "Bolesław Śmiały" pikietowało w Krakowie kamienicę, w której mieszka wicepremier Jerzy Hausner.