Jan Maria Rokita interesował się również rozmowami telefonicznymi jakie prowadził z Aleksandrą Jakubowską prezes Telewizji Polskiej Robert Kwiatkowski 15 lipca ubiegłego roku. Tego dnia Lew Rywin zlożył "Agorze" korupcyjną propozycję. Z bilingów prezesa Telwizji Polskiej, jakimi dysponuje komisja śledcza wynika, że 15 lipca o 13.09 zadzwonił do Aleksandry Jakubowskiej Robert Kwiatkowski. Rozmowa ta trwała 8 minut, a bezpośrednio po jej zakończeniu Robert Kwiatkowski zatelefonowal do Lwa Rywina. Poseł Rokita pytał minister Jakubowską czy nie dziwi jej ten fakt. "Czy nie sądzi pani, że Robert Kwiatkowski mógł przekazywać zaczerpnięte od pani informacje Lwu Rywinowi?"- pytał poseł.
Minister Jakubowska kilkakrotnie podkreśliła, że z prezesem Telewizji Polskiej rozmawiała tylko i wyłącznie o sprawach telewizji publicznej, a nie o zawartym z "Agorą" kompromisie dotyczącym zapisu o zakazie koncentracji mediów w Ustawie o Radiofonii i Telewizji. Aleksandra Jakubowska podkreśliła, że nowelizacja tej ustawy nie ma nic wspólnego z propozycją korupcyjną. "Jeżeli ustawa została wykorzystana przez kogokolwiek, by składać propozycje, które są przestępstwem, to jest mi z tego powodu bardzo przykro" - powiedziała. Aleksandra Jakubowska podkreśliła również, że ustawę prowadziła zgodnie ze swoją wiedzą, umiejętnościami i dobrą wolą.
