Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jest traktat konstytucyjny, brak zapisów o chrześcijaństwie

0
Podziel się:

Osiągięto porozumienie w sprawie konstytucji.
Przywódcy krajów Unii Europejskiej podkreślają wagę przyjęcia traktatu konstytucyjnego, który pozwoli - ich zdaniem - na reformy poszerzonej Wspólnoty.

Osiągięto porozumienie w sprawie konstytucji.

Przywódcy krajów Unii Europejskiej podkreślają wagę przyjęcia traktatu konstytucyjnego, który pozwoli - ich zdaniem - na reformy poszerzonej Wspólnoty. Nie wiadomo jednak, jakie dokładnie przyjęto zapisy.

Premier Marek Belka uważa, że Polska odniosła wielki sukces w negocjacjach nad konstytucją europejską. "System liczenia glosó w Unii, jaki przyjęto, jest rwnie korzystny jak system nicejski - twierdzi Belka.

Premier przyznał równoczesnie, że Polsce nie udało się przeforsować zapisania odniesienia do chrześcijaństwa w preambule konstytucji europejskiej, ponieważ nie uzyskała w tej sprawie poparcia ze strony żadnego innego kraju.

Premier Belka podkreślił, że polska delegacja uznała za niewłaściwe odrzucenie traktatu z tego powodu, ponieważ zawiera on wiele korzystnych dla kościołów zapisów.

Premier sprawującej przewodnictwo w Unii Irlandii, Berti Ahern, powiedział na konferencji prasowej w Brukseli po osiągnięciu kompromisu, że konstytucja pozwoli Unii być bardziej demokratyczną i stwarza ramy dla jej dalszego pomyślnego rozwoju.

Przewodniczący Komisji Europejskiej,l Romano Prodi podkreślił, że konstytucja to "esencja" wspólnej wizji politycznej.

Premier Wielkiej Brytanii Tony Blair powiedział, że przyjęta konstytucja to sukces Brytanii i sukces Europy.

W podobny sposób zareagował prezydent Francji Jacques Chirac, który uznał dzień, w którym przyjęto traktat konstytucyjny "za ważny dla Europy i dla Francji.

Kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder powiedział, że przyjęcie konstytucji to "historyczna decyzja" i ważny sygnał dla europejskiej jedności.

Jednocześnie poinformowano, że przywódcom nie udało się uzgodnić innej ważnej sprawy - tego, kto obejmie stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej po upłynięciu kadencji Romano Prodiego. Rozstrzygnięcie tej kwestii zostało odłożone na później, a prezydent Chirac poinformował, że premier Belgii Guy Verhofstadt - na którego nie chcieli się zgodzić Brytyjczycy - zrezygnował z kandydowania.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)