Jeszcze dzis oczekiwany jest wyrok sądu w
Tallahasse na Florydzie, który ma zadecydować, czy
policzone zostanie ponownie 14 tysięcy głosów w dwóch
powiatach Florydy. Prawnicy demokratycznego kandydata na
prezydenta Ala Gore , którzy wytoczyli proces, twierdzą,
że podczas maszynowego liczenia głosy te nie zostały
policzone nawet raz. Argumentują oni, że głosy te powinny
dać Gore`owi zwycięstwo w wyborach.
Jeśli wyrok sądu będzie niekorzystny dla Gore`a,
będzie on mógł się jeszcze odwołać do sądu wyższej
instancji. Ma jednak coraz mniej czasu, ponieważ 12
grudnia mija ustawowy termin mianowania elektorów z
Florydy, a 18 grudnia zbierze się Kolegium Elektorskie, by
wybrać prezydenta.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.