Obaj kandydaci spotkali się w telewizji przed unieważnioną drugą turą wyborów. Nie mogli jednak zadawać sobie pytań. Wygłosili ogólnikowe stanowiska dotyczące gospodarki, kwestii socjalnych, polityki wewnętrznej i zagranicznej. Mimo nieatrakcyjnej formuły, teledebata przyciągnęła przed ekrany rekordową ilość widzów. Obejrzało ją ponad 10 milionów Ukraińców.
Centralna Komisja Wyborcza zmieniła teraz zasady debaty. Przez większość czasu Juszczenko i Janukowycz mają prowadzić dyskusję, zadawać sobie pytania i reagować na rzucane przez przeciwnika oskarżenia. Taka formuła nie podoba się sztabowi Janukowycza. Choć premier wypadł w pierwszej teledebacie lepiej niż się spodziewano, to Juszczenko jest, zdaniem komentatorów, bardziej medialnym politykiem.