Właściciele rachunków oszczędnościowo-rozliczeniowych ale także niektórych lokat terminowych mogą się już spodziewać informacji z banków o potrąconym podatku od dochodów z oszczędności.
Od miesiąca banki naliczają nam 20-procentowy podatek od dochodów z oszczędności, który odprowadzą fiskusowi. Dotyczy to lokat założonych po 31 listopada ubiegłego roku, od których - zgodnie z nowym prawem - podatek potrącany jest od 1 marca.
Prezes Związku Banków Polskich Andrzej Topiński powiedział, że banki do urzędów skarbowych nowy podatek będą odprowadzać po doliczeniu należnych odsetek do rachunków klientów.
Prezes Topiński wyjaśnił, że na początku kwietnia banki stosujące miesięczne dopisywanie odsetek na ROR-ach odprowadzą należną ich część fiskusowi, Jeśli chodzi natomiast o lokaty terminowe, to po upływie okresu oszczędzania banki dopiszą odsetki i dopiero wówczas odprowadzą podatek do urzędów skarbowych.
20 procentowy podatek od dochodów z oszczędności ma dotyczyć nie tylko środków na rachunkach bankowych, ale także papierów skarbowych i funduszy inwestycyjnych.
Do końca przyszłego roku z płacenia podatku od dochodów z oszczędności zwolnione są zyski z giełdowego handlu akcjami i obligacjami.
Resort finanów szacuje, że dzięki wprowadzeniu podatku od dochodów z oszczędności budżet zyska ponad miliard złotych. Jednak większość ekonomistów zaznacza, że wprowadzenie podatku pogorszyło opłacalność oszczędzania.
