Jutro spotka się z metropolitą Kiryłem.
"Przekazuję wam błogosławieństwo od Ojca Świętego" - powiedział kardynał Kasper do wiernych zgromadzonych w moskiweskiej katedrze. "Mogę was zapewnić, że rosyjski naród zajmuje szczególne miejsce w sercu Ojca Świetego. I choć nie może on być u was osobiście, prosił bym przekazał Jego pozdrowienie i błogosławieństwo" - mówił kardynał.
Nawoływał też do jedności chrześcijan, szczególnie katolików i prawosławnych. "Więcej nas łączy, niż dzieli. Musimy sobie uświadomić tę prawdę, bo ona jest drogą do pojednania"- zaznaczył kardynał Kasper. Podział kościoła na wschodni i zachodni kardynał nazwał "wielkim nieszczęściem". "Rosyjska cerkiew zasługuje na nasz szacunek. My - katolicy - chcemy z nią współpracować, jak dobrzy przyjaciele" - mówił kardynał Kasper.
Na razie wykład papieskiego wysłannika nie wywołał reakcji prawosławnych herarchów. Stosunki obu kościołów są obecnie bardzo złe. Prawosławni zarzucają katolikom prowadzenie w Rosji działalności misyjnej i popieranie kościoła unickiego na Ukrainie. Z tych powodów patriarcha Aleksy II nie chce zgodzić się na przyjazd papieża do Moskwy.