Do poprzedniego wypadku w kopalni Zasiadka doszło w sierpniu ubieglego roku. Wtedy w rezultacie wybuchu mieszaniny metanu i pyłu węglowego na głębokości tysiąca trzystu metrów zginęło 55 górników. Temperatura w płonącym chodniku sięgnęła 1000 stopni. Pożar gaszono kilka tygodni.
Doniecka kopalnia imienia Zasiadki jest jedną z najnowocześniejszych i najbezpieczniejszych na Ukrainie. Pracuje w niej prawie 10 tysięcy osób. Węgiel wydobywa się jednak z bardzo głębokich pokładów, a poniżej tysiąca metrów występuje większe stężenie metanu.
Jest to kolejna tragedia w ukraińskiej kopalni w ostatnich dniach. 7 lipca w wyniku pożaru w kopalni "Ukraina" śmierć ponioslo 35 górników, dwa tygodnie później w kopalni "Juwilejna" zginęło 6 górników. W tym roku na Ukrainie pod ziemia zginęło już 116 górników, w ubieglym roku trzystu. Ukraińskie kopalnie uznawane są za jedne z najniebezpieczniejszych na świecie. Przyczyną większości wypadków jest wysokie stężenie metanu, przestarzały sprzęt i notoryczne łamanie zasad bezpieczeństwa.
