Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

KERM zajmie się w czwartek spółką Polski Cukier SA

0
Podziel się:

W opinii minister skarbu Aldony Kameli-Sowińskiej spółka Polski Cukier powinna powstać z 28 cukrowni, bo tylko w takiej formie ma szansę na rozwój

KERM zajmie się w czwartek projektem utworzenia spółki Polski Cukier SA. W opinii minister skarbu Aldony Kameli-Sowińskiej spółka Polski Cukier powinna powstać z 28 cukrowni, bo tylko w takiej formie ma szansę na rozwój.

W skład spółki weszłyby cukrownie: Borowiczki, Brześć Kujawski, Częstocice, Dobrzelin, Gryfice, Janikowo, Klemensów, Kluczewo, Krasnystaw, Kruszwica, Leśmierz, Lublin, Łapy, Malbork, Mała Wieś, Nakło, Nowy Staw, Opole Lubelskie, Ostrowy, Pruszcz, Przeworsk, Rejowiec, Sokołów, Szczecin, Tuczno, Werbkowice, Wożuczyn i Żnin.

Spółka Polski Cukier miałaby wtedy około 41 proc. krajowego limitu cukru i byłaby największym krajowym producentem cukru.

11 kwietnia Sejm uchwalił ustawę o regulacji rynku cukru. Przyjął także przepis, który nakazuje powołanie spółki Polski Cukier ze wszystkich niesprywatyzowanych cukrowni w momencie wejścia w życie ustawy. Propozycję sejmową poparł także Senat.

Na początku maja zorganizowana została przez przewodniczącego sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Gabriela Janowskiego, konferencja w Sejmie poświęcona przyszłości polskiego cukrownictwa.

Jej uczestnicy przyjęli rezolucję, w której domagają się od rządu utworzenia w ciągu trzech miesięcy spółki Polski Cukier ze wszystkich niesprywatyzowanych 49 cukrowni. Pod rezolucją podpisało się kilkadziesiąt osób.

Janowski opowiada się za włączeniem do PC cukrowni należących do Śląskiej Spółki Cukrowej, która podpisała już umowę sprzedaży akcji francuskiemu koncernowi Saint Louis Sucre, który obecnie czeka na zgodę MSWiA na ich nabycie.

Około 300 pracowników przemysłu cukrowniczego i plantatorów demonstrowało przed MSP, domagając się decyzji o prywatyzacji zakładów cukrowniczych. Żądali oni szybkiej prywatyzacji 16 zakładów Śląskiej Grupy Cukrowniczej poprzez ich sprzedaż francuskiemu inwestorowi.

Niezadowoleni z projektu utworzenia Polskiego Cukru są też pracownicy i plantatorzy cukrowni grupy kalisko-konińskiej.

W skład grupy kalisko-konińskiej wchodzi pięć cukrowni: w Gnieźnie, Gosławicach, Zbiersku, Witaszycach i Zdunach. Trzy z nich: Gniezno, Witaszyce i Zduny są w tragicznej sytuacji finansowej.

Wszystkie cukrownie z grupy kalisko-konińskiej od dawna są przygotowane do wejścia do grupy Pfeifer und Langen. Komplet dokumentów w tej sprawie jest w Ministerstwie Skarbu Państwa od 9 marca br. Minister nie podjęła jeszcze decyzji w tej sprawie.

Ustawa, która obliguje rząd to utworzenia Polskiego Cukru ze wszystkich niesprywatyzowanych dotychczas cukrowni, ma wkrótce ponownie trafić do Sejmu. Poprawki Senatu będą rozpatrywane na następnym posiedzeniu Sejmu.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)