Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kętrzynianin pierwszy na świecie przepłynął samotnie pontonem Yukon na Alasce

0
Podziel się:

Marcin Gienieczko z Kętrzyna (warmińsko-mazurskie) - jako pierwszy człowiek na świecie, przepłynął samotnie pontonem największą i najniebezpieczniejszą rzekę na Alasce - Yukon. Pokonanie 3-ch tysięcy 250-ciu kilometrów zajęło 25-letniemu podróżnikowi 74 dni.

Marcin wyruszył 26 maja z Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie. Mimo prób

kradzieży pontonu i spotkań z niedźwiedziami Grizlii udało mu się dziś dotrzeć nad Morze Beringa na Alasce gdzie rzeka Yukon kończy swój bieg. W organizacji wyprawy pomagali mu na miejscu m.in. dwaj polscy misjonarze.

Nie była to pierwsza samotna wyprawa Marcina Gienieczki.

5 lat temu przeszedł samotnie Pireneje od Morza Sródziemnego do Oceanu Atlantyckiego. 4 lata temu przemierzał konno pólnocne rejony Mongolii. Później była nieudana wyprawa do Pakistanu, którą musiał przerwać po kradzieży bagażu.

Przed dwoma laty podróżował samotnie po Syberii, a przed rokiem odwiedził Chiny i Nepal. Wędrował po Tybecie.

Owocem tych wypraw jest wiele wystaw fotograficznych jego autorstwa. Marcin Gienieczko jest też dziennikarzem. Od pięciu lat zajmuje się reportażem zagranicznym. Swoje artykuły i zdjęcia drukował w wielu polskich czasopismach i dziennikach. Po powrocie z Alaski zamierza napisać książkę o wszystkich swoich przygodach. Podróżnik z Kętrzyna planuje wrócić do Polski pod koniec sierpnia.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)