Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kilka kilogramów trotylu znalazła policja na warszawskiej Woli

0
Podziel się:

Rzecznik Stołecznej Komendy Policji Dariusz Janas powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że policja
otrzymała dziś anonimową informację, że w jednym z
mieszkań znajdują się ładunki wybuchowe, które zbiera
młody człowiek. Na podstawie tej informacji policjanci z
Wydziału do Walki z Terrorem Kryminalnym policjanci weszli
do mieszkania.

Rzecznik Stołecznej Komendy Policji Dariusz Janas powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że policja
otrzymała dziś anonimową informację, że w jednym z
mieszkań znajdują się ładunki wybuchowe, które zbiera
młody człowiek. Na podstawie tej informacji policjanci z
Wydziału do Walki z Terrorem Kryminalnym policjanci weszli
do mieszkania. Okazało się, że jeden z pokoi był
wynajmowany przez młodego człowieka, przechowującego w nim
niebezpieczne przedmioty. Było to 14 kostek trotylu, każda
po około 400 gram, dwa słoiki ze sproszkowanym trotylem -
każdy po 2 litry. Jedna 200-gramowa kostka może wysadzić
samochód w powietrze. Oprócz trotylu w pokoju znajdowało
się urządzenie prawdopodobnie służące do wybuchów. Zostało
ono zabezpieczone przez pirotechników i wywiezione na
poligon do Kazunia. Policjanci znaleźli także pistolet i
naboje, dwie świece dymne, lonty i inne urządzenia.
Pokój, w którym znaleziono ładunki wybuchowe,
był wynajmowany w mieszkaniu kobiety, która nie wiedziała,
co się w nim znajduje. Wynajmujący pokój młody mężczyzna
został zatrzymany.

13:05 30/01/2001

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)