Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kolejne dokapitalizowanie górnictwa

0
Podziel się:

W latach 2003-2004 Kompania Węglowa SA będzie dokapitalizowana kwotą 1,3 mld zł w gotówce oraz 2,2 mld zł w płynnych aktywach. Pierwsza rata dokapitalizowania pochodzić będzie z bieżących wpływów z prywatyzacji

- podał minister gospodarki i pracy Jerzy Hausner.

"Program rządowy przewiduje, że dokapitalizowanie Kompanii Węglowej w latach 2003-2004 wyniesie 3,5 mld zł, z czego 1,3 mld zł gotówką, a pozostała kwota aktywami możliwymi do upłynnienia"- powiedział minister podczas piątkowej konferencji prasowej w Katowicach.

Dodał, że pierwsza rata dokapitalizowania gotówkowego - 533 mln zł - przekazana zostanie do końca marca tego roku. "Źródłem (gotówki) będą bieżące wpływy z prywatyzacji. Minister Skarbu Państwa wie o tym, że ma dostarczyć tego rodzaju kwotę i podejmuje takie działania prywatyzacyjne, które mają to umożliwić" - powiedział.

Minister nie ujawnił, czy Kompania będzie również dokapitalizowana akcjami spółek giełdowych. "Żadne dalsze informacje w tej sprawie nie są dzisiaj możliwe do uzyskania" - powiedział.

Według wcześniejszych informacji, dokapitalizowanie Kompanii Węglowej jest konieczne, aby firma wywiązała się z warunków restrukturyzacji finansowej, określonych w tzw. ustawie wicepremiera Kołodki. Dla spełnienia tych warunków Kompania będzie musiała zapłacić łącznie ponad 3,160 mld zł, z czego 533,2 mln zł do końca pierwszego kwartału 2003 roku. Stąd kwota potrzebnego dokapitalizowania w tym czasie.

Monitorowaniem realizacji programu restrukturyzacji górnictwa oraz uruchamianiem kolejnych transz dokapitalizowania zajmie się Agencja Rozwoju Przemysłu, która otworzy na Śląsku swój oddział. ARP przejmie też nadzór właścicielski nad Centralnym Ośrodkiem Informatyki Górnictwa (COIG), świadczącym branży m.in. usługi obliczeniowe i informatyczne.

Według Hausnera, firmy zaplecza górniczego, którym Kompania Węglowa nie będzie w stanie spłacić ok. 1 mld zł zobowiązań, nie są skazane na upadłość. Jak powiedział, będą one mogły skorzystać z regulacji nowego prawa upadłościowego i naprawczego, które dla dużych i restrukturyzowanych firm wejdzie w życie w ciągu dwóch tygodniu od uchwalenia, a nie - jak w innych przypadkach - dopiero po sześciu miesiącach.

Podczas piątkowej wizyty na Śląsku Hausner spotkał się m.in. z przedstawicielami samorządów, uczelni i instytucji regionalnych. Zapowiedział, że rządowo-samorządowy program łagodzenia skutków restrukturyzacji śląskiego przemysłu gotowy będzie do końca marca. Założenia tego programu rząd przyjął 28 stycznia.

"Rozpoczęcie realizacji tego programu poprzedzi działania restrukturyzacyjne w górnictwie (...). Tym razem więc działania dotyczące alternatywnych miejsc zatrudnienia będą poprzedzały działania związane z ograniczaniem mocy wydobywczych i miejsc pracy" - powiedział Hausner.

Jak powiedział, w różnych formach na realizację programu i tworzenie miejsc pracy na Śląsku przeznaczone będzie ok. 650 mln zł. Wiceminister gospodarki i pracy Irena Herbst, która kieruje zespołem przygotowującym założenia programu, zapowiedziała, że jednym z jego ważnych elementów będzia aktywizacja zawodowa osób, które stracą pracę w górnictwie. Chodzi o ok. 8,1 tys. pracowników powierzchni kopalń.

"Przewidujemy dla nich rodzaj stypendium, czyli pakiet aktywizujący, polegający na zapewnieniu im równowartości płacy przez dziewięć miesięcy po odejściu. W tym czasie osoby te będą mogły się przekwalifikować i znaleźć inną pracę" - powiedziała.

W założeniach programu zapisano, że wypłata odpraw i pakiet aktywizujący dla pracowników likwidowanych kopalń sfinansowane będą z gwarantowanej przez Skarb Państwa pożyczki w wysokości 300 mln zł, zaciągniętej w międzynarodowej instytucji finansowej przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń SA.

Na bazie Funduszu Górnośląskiego SA, należącego do samorządu woj. śląskiego, utworzony zostanie fundusz, który do 2006 roku będzie zasilony ze środków publicznych kwotą ok. 200 mln zł, z czego 100 mln zł w 2003 roku. Również te środki pochodzić będą z pożyczki w międzynardowych instytucjach finansowych. Mają służyć wspieraniu tworzenia nowych miejsc pracy.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)