Informację o zgłoszeniu się kolejnego świadka potwierdził rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Mirosław Adamski.
Nieoficjalnie wiadomo, że świadek był molestowany przez Wojciecha K. podczas jednego z wyjazdów chóru w roku 1999. Miał wtedy 13 lat. Prokuratura postanowiła, że ze względu na dobro sprawy, nie będzie na razie zdradzać szczegółów prowadzonego śledztwa.
Prokurator Adamski wyjaśnił, że postępowanie stało się śledztwem publicznym. Prokurator podkreślił, że dotyczy ono intymnej sfery każdej osoby i podawanie do publicznej wiadomości szczegółowych informacji o nowych dowodach, nie będzie miało dobrego wpływu na osoby pokrzywdzone w sprawie.
Do tej pory, prokuratura postawiła Wojciechowi K. zarzuty, dotyczące molestowania i wykorzystywania seksualnego trzech nieletnich członków chóru w latach 1992-98. Zgłoszenie się czwartej osoby, która utrzymuje, że była molestowana w latach 90., może oznaczać, że podejrzanemu postawiony zostanie kolejny zarzut. Prokuratura dysponuje też zeznaniami trzech byłych chórzystów, którzy mówią o przypadkach molestowania w latach 70. i 80. Te przestępstwa się jednak już przedawniły.
Wojciech K. od dwóch tygodni przebywa w poznańskim areszcie. Cały czas nie chce składać wyjaśnień.