Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Komisja Europejska za systemem "jeden kraj, jeden komisarz"

0
Podziel się:

Komisja Europejska opowiada się za utrzymaniem obecnego systemu, w którym każdy z krajów Unii ma w Brukseli własnego komisarza. Odejście od tego systemu oznaczałoby - zdaniem przewodniczacego Komisji Romano Prodiego - rezygnację z zasady "wspólnej odpowiedzialnosci".

Prodi przedstawił w Brukseli stanowisko Komisji Europejskiej w sprawie unijnej konstytucji. Jej ostateczny kształ ustalony zostanie na konferencji międzyrządowej, która rozpocznie się 4 paźdzernika w Rzymie.

Romano Prodi nie uważa, by większa liczba komisarzy, których po rozszerzeniu Unii w maju przyszłego roku będzie 25-ciu utrudniła sprawne funkcjonowanie Komisji. Jest on za tym, by wszyscy mieli równe prawo głosu.

Obecny projekt konsytucji, który w Rzymie będzie podstawą dyskusji, dzieli komisarzy na tych z prawem głosu, byłoby ich 15-tu, oraz komisarzy, którzy nie braliby udziału w podejmowaniu decyzji. Prodiemu ten system nie odpowiada. Uważa, że nawet dla 25 komisarzy starczy pracy, ale trzeba ich podzielić na grupy - na przykład do spraw zagranicznych czy ochrony środowiska.

Prodi w imieniu Komisji Europejskiej domaga się też ograniczenia w przyszłej Unii prawa weta i szerszego wprowadzenia zasady, że decyzje podejmowane są większością głosów.

Komisja Europejska nie wypowiada się natomiast na temat takich spraw jak chrześcijaństwo w preambule unijnej konstytucji czy podział głosów w unijnej Radzie Ministrów a więc w sprawach, które budzą wiele zsatrzeżeń w Polsce. Romano Prodi uważa, że należy ograniczyć do minimum ilość poprawek, jakie zostaną wniesione do obecnego projektu konstytucji, który w sumie uważa za bardzo dobry.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)