Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Komisja śledcza - wznowienie przesłuchań w sprawie afery Rywina

0
Podziel się:

Zeznająca przed komisją śledczą szefowa departamentu prawnego w ministerstwie kultury Ewa Ziemiszewska przyznała, że gdyby miała jeszcze raz zajmować się ustawą o radiofonii i telewizji, poprosiłaby ówczesną wiceminister kultury Aleksandrę Jakubowską o więcej czasu, by projekt dobrze przygotować.
Komisja śledcza wznowiła przesłuchania w sprawie wyjaśnienia okoliczności afery Rywina po miesięcznej przerwie.

Zeznająca przed komisją śledczą szefowa departamentu prawnego w ministerstwie kultury Ewa Ziemiszewska przyznała, że gdyby miała jeszcze raz zajmować się ustawą o radiofonii i telewizji, poprosiłaby ówczesną wiceminister kultury Aleksandrę Jakubowską o więcej czasu, by projekt dobrze przygotować.

Komisja śledcza wznowiła przesłuchania w sprawie wyjaśnienia okoliczności afery Rywina po miesięcznej przerwie.

Jan Rokita przez ponad godzinę próbował dowiedzieć się o przebieg prac w ministerstwie kultury nad nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji. Jego zdaniem, wniosek który nasuwa się, to ogólny bałagan w tym resorcie. Zauważył, że z ministerstwa wychodziły na przykład dokumenty, które -jak twierdzi Ziemiszewska - nie powstawały w departamencie prawnym tego resortu.

Pytana przez posła Rokitę o to, kiedy dowiedziała się o tym, że z tekstu ustawy ustawy zniknęły słowa "lub czasopisma", Ewa Ziemiszewska odparła, że w tym czasie była na urlopie, a z dokumentami zapoznała się dopiero po powrocie.

Ewa Ziemiszewska podkreśliła także, że ma dobre zdanie o Tomaszu Łopackim, który z ramienia resortu zajmował się projektem nowelizacji. Dyrektor departamentu prawnego ministerstwa kultury przyznała też, że nie odczuwa satysfakcji z pracy wykonanej nad ustawą o radiofonii i telewizji. Według niej, prace nad tym projektem toczyły się zbyt szybko.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)