Przewodniczący "Solidarności" Janusz Śniadek uważa, że jest szansa na porozumienie między zarządem firmy budowlanej "Jedynka Wrocławska" a załogą, która od prawie miesiąca protestuje przeciwko zwolnieniom dyscyplinarnym.
W Ministerstwie Gospodarki i Pracy zakończyły się póznym wieczorem obrady prezydium Komisji Trójstronnej, na których omawiana była sytuacja we wrocławskim zakładzie. Posiedzenie zostało zwołane na wniosek władz "Solidarności", które wyraziły oburzenie niedzielnym atakiem ochroniarzy na protestujących pracowników.
Janusz Śniadek powiedział po spotkaniu Informacyjnej Agencji Radiowej, że jest zadowolony z przebiegu obrad. Ich uczestnicy zgodzili się, że najlepszym miejscem dalszych rozmów będzie dolnośląska Wojewódzka Komisja Dialogu Społecznego, która ma się zebrać jutro. Jeden z właścicieli firmy zadeklarował udział w dalszych konsultacjach. Janusz Śniadek powiedział, że "Solidarność" będzie czekać na wyniki jutrzejszego spotkania. Dodał, że ma nadzieję, iż wola znalezienia porozumienia, którą wykazują członkowie Komisji Trójstronnej, zaowocuje porozumieniem między stronami konfliktu.
Protest w "Jedynce Wrocławskiej trwa od początku marca. Dwustu związkowców domaga się przywrócenia do pracy 145-ciu pracowników, zwolnionych dyscyplinarnie za udział w poprzednim proteście. Domagali się wtedy między innymi wypłaty zaległych pensji.