Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kompromis w sprawie budżetu UE możliwy w tym roku

0
Podziel się:

Minister ds. europejskich Jarosław Pietras uważa, że osiągnięcie kompromisu w sprawie budżetu UE na lata 2007- 13 jest możliwe jeszcze w tym roku. Na środowym spotkaniu z dziennikarzami Pietras wyraził zaniepokojenie nie dość intensywnym, w jego ocenie, tempem rozmów prowadzonych na ten temat we Wspólnocie.

"W sprawach ważnych dla Europy okres wakacyjny nie został wykorzystany, chociaż od czerwcowego szczytu (w Brukseli - PAP) minęły ponad dwa miesiące. Nie zanosi się na całościową propozycję brytyjską (dotyczącą unijnego budżetu) przed końcem listopada. Za polityczną deklaracją nie widzimy dalszych ruchów" - ocenił Pietras.

Jego zdaniem, kwestie nowej perspektywy finansowej należy poruszyć podczas zaplanowanego na koniec października nieformalnego szczytu szefów rządów UE. Ma on być poświęcony przede wszystkim modelowi socjalnemu UE, jednak Pietras uważa, że należy dyskutować wtedy również na temat reform, jakich potrzebuje Unia i wskazać ramowy program ich przeprowadzenia. Minister podkreślił, że ta dyskusja nie może blokować kompromisu w sprawie unijnego budżetu.

Listopad, zdaniem Pietrasa, należałoby przeznaczyć na intensywne negocjacje, tak by w grudniu zakończyć rozmowy na temat budżetu UE na lata 2007-13.

Minister powtórzył też, że Polska wraca do stanowiska sprzed czerwcowego szczytu, rezygnując z ustępstw, które miały wówczas pomóc osiągnąć kompromis w sprawie budżetu. "To był gest wykonany w debacie. Wracamy do dyskusji wyjściowej" - zapowiedział.

Polska chce zatem utrzymania limitu środków dostępnych dla państw UE na poziomie 4 proc. ich PKB; wprowadzenia zapisów ułatwiających wchłonięcie unijnych funduszy przez najbiedniejsze polskie regiony, które są jednocześnie najbiedniejsze w UE. Polska proponuje np. zapis o zmniejszeniu wymaganego od tych regionów własnego wkładu finansowego. Warszawa zabiega też o wydłużenie - z trzech do czterech lat - okresu, w którym będziemy mogli rozliczać się z projektów realizowanych z unijnego Funduszu Spójności i o stosowanie kursu walutowego z końca 2004 roku, a nie średniego z 2004 roku, na czym możemy zyskać dodatkowo kilka mld euro.

"Jeżeli nie osiągniemy kompromisu w sprawie nowej perspektywy finansowej, będzie znacznie trudniej rozmawiać na inne tematy" - przestrzegł Pietras.

unia
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)