Kontyngent ukraiński jest wraz z polskim głównym filarem międzynarodowej dywizji. Jego czołowa rola to pilnowanie bezpieczeństwa granicy z Iranem oraz szkolenie irackich oddziałów gwardii narodowej, policji i straży granicznej. Nie wiadomo, kto przejmie te zadania po ewakuacji Ukraińców.
Liczebność wojskowego kontyngentu zmniejsza też Polska. Zamiast dwóch i pół tysiąca naszych żołnierzy w Diwanijji (czyt. diłanijji) i okolicach stacjonować będzie 1700 wojskowych. 700 pozostałych ma być w odwodzie w Polsce, gotowych do ewentualnego angażu w Iraku w ciągu kilku dni od zaistnienia potrzeby.
Na przyszłe losy wielonarodowej dywizji w Iraku może też wpłynąć decyzja parlamentu Bułgarii. Kraj ten ma w lutym postanowić, czy przedłużyć bułgarską misję na Eufratem. Bułgarskich żołnierzy jest w Iraku 500 - set. W Sofii coraz więcej pojawia się głosów o wycofaniu żołnierzy.
