(RG) - poinformował w czwartek PAP Krzysztof Mering, rzecznik Nafty Polskiej, która sprzedaje RG.
'Po otrzymaniu wyjaśnień od inwestorów Nafta Polska rozpatruje ofertę Rotch i Łukoilu na kupno 75 proc. akcji Rafinerii Gdańskiej' - powiedział Mering.
Dodał, że nie określono terminu, do kiedy oferta konsorcjum, w którym Rotch ma 51 proc., a Łukoil 49 proc., zostanie rozpatrzona.
Oferta została złożona po terminie, który wygasł 9 lipca tego roku.
Węgierski koncern paliwowy MOL, który był z konsorcjum Rotch i Łukoilem na krótkiej liście, nie skomentował tego, czy będzie protestował przeciw późniejszemu złożeniu oferty.
W ubiegłym tygodniu Rotch, bez Łukoilu, nie przedstawił oferty, a jedynie swoje stanowisko w sprawie zakupu pakietu akcji RG.
NP poinformowała wtedy, że w pierwszej kolejności dokona formalno-prawnej oceny dokumentu, który dostarczył Rotch.
Na początku maja konsorcjum Rotch i Łukoilu dostało zgodę od Nafty Polskiej na przeprowadzenie szczegółowego badania spółki. Zakończyło się ono 18 czerwca.
Rotch Energy we wrześniu ubiegłego roku otrzymał warunkową zgodę na zakup akcji gdańskiej rafinerii. Inwestor zapowiadał wtedy, że chce do 2004 roku zaangażować w zakup i inwestycje w Rafinerii Gdańskiej około 1 mld USD, i że w ciągu trzech-czterech lat potroi zysk firmy i dwukrotnie zwiększy jej produkcję.
Transakcja nie została sfinalizowana, gdyż Rotch miał trudności z zamknięciem jej finansowania. Aby rozwiązać ten problem, zorganizował konsorcjum z rosyjskim Łukoilem.
Obecnie 75 proc. akcji RG ma Nafta Polska, 15 proc. pracownicy, a 10 proc. Skarb Państwa.
NP próbuje już po raz drugi sprzedać Rafinerię Gdańską. Pierwszy raz usiłowano znaleźć nabywcę w 1998 roku. Wówczas jednak ofertę złożyła tylko jedna firma, która zaproponowała zbyt niską cenę.
Zysk netto Rafinerii Gdańskiej spadł w 2001 roku o 97 proc., do 5,4 mln zł, ze 182 mln zł w 2000 roku.
