Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kontrowersje wokół nowych dopłat dla rolników UE

0
Podziel się:

Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Jarosław Kalinowski uważa, że Polska poniesie miliardowe straty wskutek zaniedbania polskich interesów dotyczących wspólnej polityki rolnej Unii Europejskiej. W wywiadzie dla "Sygnałów Dnia" Pierwszego Programu Polskiego Radia szef PSL powtórzył, że domaga się dymisji ministra spraw zagranicznych Włodzimierza Cimoszewicza i minister do spraw europejskich Danuty Huebner.

Ministrowie ci - zdaniem ludowców - zlekceważyli zagrożenie wynikające z artykułu 23 Traktatu Akcesyjnego Unii Europejskiej. Chodzi o nowowprowadzane dopłaty bezpośrednie dla rolników. Opierając się o ten zapis, Komisja Europejska zakłada, że polscy rolnicy także do tych nowych dopłat będą dochodzić stopniowo, podczas, gdy farmerzy z Unii otrzymają je w pełnym wymiarze. Według założeń Komisji Europejskiej, polscy rolnicy otrzymaliby pełne dotacje, taże te nowe, dopiero w 2013 roku, niezależnie od tego, kiedy zostaną wprowadzone. Jarosław Kalinowski uważa, że traktowanie Polski w ten sposób jest bezprawne, gdyż Traktat Akcesyjny przewidywał stopniowe wprowadzanie tylko już istniejących dopłat. Według niego, należy rozważyć pozwanie Komisji Europejskiej do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z powodu złamania ustalonych w Traktacie Akcesyjnym warunków integracji rolnictwa.

Ludowcy zapowiadają, że jeżeli premier nie odwoła Cimoszewicza i Huebner, to PSL zadziała na forum parlamentarnym. Prezes Kalinowski nie chciał powiedzieć, czy będą to wnioski o wotum nieufności czy o odpowiedzialność przed Trybunałem Stanu.

Odnosząc się do tych zarzutów minister spraw zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz powiedział, że po wejściu do Unii polscy rolnicy otrzymają wiele nowych dopłat, o których wcześniej nie było mowy. Potwierdził jednocześnie, że na pełen wymiar, także tych nowych dotacji, będą musieli czekać kilka lat. Zdaniem szefa MSZ, podczas negocjacji Traktatu Akcesyjnego, nie istniała możliwość zastrzeżenia dla polskich rolników pełnych dotacji, które Unia uchwaliła już po zakończeniu negocjacji akcesyjnych.

Z kolei podsekretarz stanu w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej Jarosław Pietras powiedział, że na razie Polska nie szykuje skargi do unijnego Trybunału przeciwko Komisji Europejskiej. Jarosław Pietras dodał, że sprawa wymaga dokładnych analiz prawnych. Pietras zaznaczył, że podejmujac decyzje o wniesieniu skargi do unijnego Trybunału trzeba mieć pełne przekonanie, że postępujemy zgodnie z wszelkimi regułami gry. Jednocześnie zaznaczył, że Polska nie mogłaby wystąpić z takim wnioskiem do Trybunału zanim nie stanie się członkiem Unii Europejskiej.

Jarosław Pietras podkreślił, że nie oznacza to , iż przed 1 maja Unia może robić w stosunku do Polski co jej się podoba. Dodał, że Unia musi postępować zgodnie z artykułem 23, a to oznacza, że reformy obejmujące wszystkie państwa członkowskie muszą objąć także Polskę. Nie może też zrobić żadnego kroku, który nie ma związku ze zmianami w całej Unii Europejskiej.

unia
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)