Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kukliński minuta ciszy

0
Podziel się:

Posłowie uczczcili minutą ciszy pamięć pułkownika Ryszarda Kuklińskiego. Wniosek w tej sprawie złożył poseł Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Kamiński. Podczas ogłaszania minuty ciszy doszło do nieporozumienia między posłem Kamińskim i marszałkiem Sejmu Markiem Borowskim.

Marszałek Borowski zwrócił uwagę że takie sprawy jak uczczenie przez Sejm zmarłych, zasłużonych dla Polski, załatwia się drogą consensusu. W tym celu wniosek w tej sprawie składa się do Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów. Marszałek Borowski dodał że Prawo i Sprawiedliwość złożyło taki wniosek, proponując przyjęcie uchwały właśnie drogą porozumienia. Marek Borowski zaapelował by w przyszłości posłowie nie starali się wymuszać na izbie takich decyzji bez wcześniwejszego osiągnięcia porozumienia.

"Niewątpliwie odwaga pułkownika Kuklińskiego budzi respekt". - powiedział marszałek Borowski - "pozostają jednak pytania czy mamy do czynienia z decyzją, której pierwotne powody nie były szklachetne a wymiar patriotyczny został nadany później, czy też z decyzją u której podstaw od początku legło poczucie odpowiedzialności za Polskę". Dodał, że w tej sytuacji posłowie mogą jedynie w ciszy pomyśleć o skomplikowanej polskiej historii, o losach pułkownika Kuklińskiego i o pytaniach moralnych z jakimi zostawił Polaków.

Posłowie opozycji nie kryli oburzenia z powodu postępowania marszałka Borowskiego. Jednym z tych, którzy zaprotestowali był Jarosław Kaczyński. "Działy się tu różne rzeczy ale nigdy nie było tak, by osobę zmarłą obrażano podczas minuty ciszy. To jest zachowanie haniebne" - powiedział z trybuny sejmowej.

Podczas wymiany zdań, za także podczas samej minuty ciszy znaczna część posłów Sojuszu Lewicy Demokratycznej opuściła salę.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)