Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

Protest medyków. Czarny piątek w służbie zdrowia

22
Podziel się:

Pracownicy medyczni czują się oszukani przez Ministra Zdrowia.

Jeśli piątkowa akcja nie przyniesie efektów, może czekać nas powtórka protestów 2017 roku.
Jeśli piątkowa akcja nie przyniesie efektów, może czekać nas powtórka protestów 2017 roku. (Radek Pietruszka)

Pracownicy medyczni czują się oszukani przez ministra zdrowia. Jeśli piątkowa akcja nie przyniesie efektów, może czekać nas powtórka wydarzeń z jesieni 2017.

Członkowie Porozumienia Zawodów Medycznych zapowiedzieli na piątek kwadrans po południu wielki protest w kilkuset szpitalach w całej Polsce – pisze "Gazeta Wyborcza". Ubiorą oni czarne koszulki lub zawiążą opaski na lekarskich kitlach, aby zaprotestować przeciwko – jak mówią – oszustwu Ministerstwa Zdrowia.

Głodowe protesty rezydentów pod koniec 2017 roku, masowe wypowiadanie klauzul opt-out i strajki ratowników medycznych miały zwrócić uwagę na problemy w ochronie zdrowie i przynieść poprawę warunków pracy. Skończyły się obietnicami rządzących i zmianą na stanowisku szefa resortu. Minister Łukasz Szumowski, po styczniowych rozmowach, obiecał spotkać się z szefem PZM. Do dziś jednak do spotkania nie doszło.

Medycy czują się więc oszukani. Jak przekonują, 6,8 proc. PKB miało być przeznaczane na służbę zdrowia, a jest 4,67 proc. Do poziomu 6 proc. resort zamierza dojść dopiero za 7 lat. Miały być krótsze kolejki, a te wciąż się ciągną. Mała być wreszcie poprawa warunków pracy i płacy, ale nic się nie zmieniło.

Tymczasem, jak pisze "Wyborcza", minister Szumowski otwarcie przyznaje, że nie zna postulatów PZM. W zeszłym tygodniu stwierdził jedynie, że o kwestii podwyższenia wydatków na ochronę zdrowia dowiedział się z doniesień medialnych.

Zobacz także: Nowa stawka równa temu, co proponuje się też ratownikom medycznym:

Jeśli "czarny protest” medyków nie przyniesie spodziewanych efektów, PZM zapowiada powtórkę akcji protestacyjnej z jesieni 2017 roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(22)
OO
6 lat temu
JA TYCH NIEROBÓW MAM W SZAMBIE WCALE NIE OPIEKUJĄ SIĘ PACJENTEM
sebak
6 lat temu
A ja mam dość już tych medyków i ich protestów. Płacę podatki na służbę zdrowia a w mojej przychodni co i rusz pani doktor a to na urlopie a to na zwolnieniu a to na szkoleniu. Jak przyjdę z czymś poważejszym niż grypa, to nie wiedzą ci lekarze co mi jest. "Wyniki ma pan dobre". Kierują do specjalisty a tam terminy na przyszły rok, więc idę prywatnie i płacę do kieszeni medyka. Więc niech nie robią gnoju tylko wezmą się za solidną robotę. Jak się nie podoba, to do Anglii na zmywak, a do nas medyków z UKrainy. Po za wszystkim rezydent to stażysta/praktykant, uczy się. To ile do groma chce ta MŁODZIEŻ zarabiać ? TO JEST PROTEST POLITYCZNY !!!!!!!!!!!!!!!!
Swoj
6 lat temu
Cały system jest chory na czele rządem trzeba REWOLUCJI amen
bolo
6 lat temu
Żenada. Wynagrodzenia mają im wzrosnąć od lipca 2018 a oni już chcą protestować. Czyżby zostali wynajęci przez opozycję ? Z tego co wiem lipca jeszcze nie ma. Więc w jakim celu chcą protestować ? Ja od lipca będę tylko chodził leczyć się do rezydenta świeżego studenta medycyny, który uważa że powinien zarabiać mniej więcej tyle co lekarz z drugą specjalizacją z kilkuletnim doświadczeniem. Ja na miejscu Ministra Zdrowia, wysłał bym wszystkich rezydentów na kontrakty, wtedy zobaczymy jak będą śpiewać.
Clara Veritas
6 lat temu
A ja myślałam, że zastrajkują hotelarze !
...
Następna strona