Józef Gruszka przebywa na oddziale intensywnej terapii szpitala w Kaliszu od niedzieli. Doznał wylewu krwi do mózgu podczas pobytu na targach ogrodniczych w Marszewie.
Mimo odstawienia leków uspokajających lekarzom nie udaje się wybudzić posła. Rozpoczęta dziś rehabilitacja polega na poruszaniu kończynami i palcami pacjenta, aby zapobiec ewentualnym odleżynom i zaburzeniom w przepływie krwi.
Jak powiedział Radiu Merkury dyrektor kaliskiego szpitala Jerzy Nowicki, przy tak ciężkich obrażeniach mózgu, spowodowanym masywnym krwotokiem, o ewentualnej poprawie stanu zdrowia będzie można mówić dopiero za kilkanaście dni.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.