Akcję niesienia pomocy pogorzelcom koordynowali podlascy strażacy.
W grudniu ubiegłego roku w kolonii Malewszczyzna w powiecie siemiatyckim spłonął drewniany dom, w którym mieszkali państwo Molscy i sześcioro z 9-orga ich dzieci. Pozostała trójka przebywała w tym czasie w Białymstoku.
"Na apel strażaków i mediów o pomoc, odpowiedziało bardzo wiele osób. Dzięki nim spełniły się marzenia rodziny Molskich o własnym solidnym domu" - powiedział zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej, starszy kapitan Jan Rabiczko. Zanim został wybudowany nowy dom, państwo Molscy mieszkali w szopie.
Do akcji pomocy rodzinie Molskich włączyło się również Radio Białystok. Nasi słuchacze ofiarowali pogorzelcom odzież, koce i sprzęt AGD.