Prowadzi Sven Hannawald, który uzyskał 139 metrów bijąc rekord skoczni. Jego rezultat, jeśli nie popsuje drugiego skuku praktycznie gwarantuje mu zwycięstwo w konkursie w Bischofshofen a zarazem w całym turnieju.
Tym samym Hannawald byłby pierwszym skoczkiem, który wygrał wszystkie cztery konkursy w piędziesięcioletniej historii konkursu.
IAR/ gos
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.