Prezes ABN Amro, doradcy prywatyzacyjnego Ministerstwa Skarbu Państwa Marek Dojnow powiedział, że cena, którą koncern Eureko zapłacił za akcje PZU była bardzo dobra.
Prezes ABN Amro odpowiadał na pytania komisji śledczej do spraw PZU.
Członkowie komisji mieli wątpliwości, czy wycena wartości PZU dokonana przez ABN Amro nie była zaniżona. Na pytanie o wiarygodność Eureko Marek Dojnow odpowiedział, że konsorcjum miało przyzwoitą sytuację finansową i silny akcjonariat, dlatego mogło stać się partnerem PZU. Szef ABN Amro dodał, że kilka tygodni po transakcji, Eureko otrzymało ocenę wiarygodności kredytowej na poziomie Skarbu Państwa. Zaznaczył również, że obecność holenderskiego kapitału w ABN Amro i Eureko nie miała wpływu na prywatyzację PZU.
W czasie przesłuchania okazało się, że zgoda Ministerstwa Finansów na zakup akcji PZU przez konsorcjum Eureko i BIG Banku została wydana dopiero po dokonaniu transakcji.
Zgodnie z ustawą ubezpieczeniową, zezwolenie potrzebne jest na zakup ponad 25 procent akcji lub zakup akcji innych niż własne. W przypadku 30 procent akcji PZU, 20 procent z nich kupiło Eureko, a 10 BIG Bank.