Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Marokańska policja aresztowała 27 islamistów w związku z serią zamachów bombowych w Casablance

0
Podziel się:

Marokańska policja aresztowała 27 islamistów w związku z serią zamachów bombowych w Casablance. Władze Maroka sporządziły nowy bilans ofiar nocnych terrorystycznych zamachów Casablance. Według najnowszych ustaleń, zginęło w nich co najmniej 41 osób, a około stu zostało rannych.

Według francuskiego dyplomaty, wśród śmiertelnych ofiar jest trójka obywateli Francji.

Polski konsul w Casablance Stanisław Krotoszyński powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że wśród ofiar nie ma Polaków. Dodał, że po zamachach wzmocniono ochronę konsulatu. "Teraz budynek ochrania policja" - powiedział.

Ładunki wybuchowe umieszczone w samochodach pułapkach eskplodowały w pobliżu centrum wspólnoty żydowskiej, koło żydowskiego cmentarza, luksusowego hotelu, ośrodka hiszpańskiej kultury i zarazem restauracji Casa de Espana oraz koło belgijskiego konsulatu. Już w nocy marokański minister spraw wewnętrznych Mostafa Sahel poinformował, że w związku z atakami aresztowano trzy osoby. Trwa ustalanie okoliczności wybuchów. Większość ofiar to Marokańczycy.

Według marokańskich władz, za ataki odpowiada jedna z międzynarodowych organizacji terrorystycznych. Dotychczas nikt nie przyznał się do zamachów. Są to pierwsze tego typu akty terroru w Maroku od wielu lat. Zdaniem marokańskiego publicysty Muhammada al-Aszhaba, zamachy terrorystyczne w Casablance są dziełem terrorystów z al-Kaidy, siatki Osamy bin Ladena. Marokańskie media doszukują się związku samobójczych ataków z ostatnimi zamachami bombowymi w Rijadzie i ostrzeżeniami zachodnich wywiadów o rychłym uderzeniu al-Kaidy.

Wcześniej kraje zachodnie ostrzegły swoich obywateli, przebywających na Bliskim Wschodzie, we wschodniej Afryce i w południowo-wschodniej Azji przed możliwością zamachu terrorystycznego siatki al-Kaida. Brytyjskie linie lotnicze wstrzymały loty do Kenii. Ostrzeżenie wydano, gdyż służby specjalne państw zachodnich kontrolujące łączność telefoniczną i internetową zauważyły wzrost liczby informacji, wskazujących na przygotowania terrorystów do zamachów. Dotyczyło to tak członków al-Kaidy, jak i innych grup terrorystycznych.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)