Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Marsz Żywych

0
Podziel się:

5 tysięcy młodych Żydów i 600 Polaków weźmie udział w tegorocznym Marszu Żywych w Oświęcimiu. Po raz 13 wszyscy wyruszą spod bramy "Arbeit Macht Frei" w byłym obozie w Auschwitz i przejdą trasę do byłego obozu w Brzezince.

Wśród uczestników Marszu będą też ministrowie

sprawiedliwości, Izraela - Josef Lapid i Polski - Grzegorz Kurczuk.

Marsze Żywych organizowane są w Oświęcimiu co roku dla uczczenia pamięci ofiar Holokaustu. Dzisiejszy będzie drugim co do wielkości w historii. 6 lat temu drogą z Auschwitz do Brzezinki przeszło 6 tysięcy osób - wśród nich ówcześni premierzy Jerzy Buzek i Benjamin Netanjahu. Rok temu w Marszu szli prezydenci Aleksander Kwaśniewski i Mosze Kacaw.

Co roku, w Dniu Pamięci o Szoah, żydowska młodzież w milczeniu pokonuje 3-kilometrową trasę z Auschwitz do Brzezinki. Sygnałem do wymarszu jest dźwięk baraniego roku nazywanego szofarem. Główną częścią Marszu są

popołudniowe uroczystości w Brzezince na ruinach dawnego krematorium. Ich kulminacyjnym momentem jest zmówienie kadiszu czyli modlitwy za zmarłych pod Międzynarodowym Pomnikiem Ofiar.

Tegorocznemu 13. już Marszowi towarzyszyć będą nadzwyczajne środki bezpieczeństwa. Ze względu na potencjalną możliwość zamachów terrorystycznych, do Oświęcimia przyjechali policjanci z całej Małopolski. Są też funkcjonariusze po cywilnemu i agenci izraelskiego Mosadu. Wszyscy uczestnicy Marszu będą przechodzić bardzo szczegółową kontrolę.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)