Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Miloszewić przed Trybunałem

0
Podziel się:

Slobodan Miloszević porównał prowadzony przeciwko niemu proces przed haskim Trybunałem do publicznego linczu. Były dyktator dziś pierwszy raz zabrał głos w swoim procesie. Miloszević wyraził wątpliwość w uprawnienia Trybunału do prowadzenia jego procesu.

Jego zdaniem, samo aresztowanie jego było nielegalne.
Były prezydent Jugosławii powiedział, że proces przed haskim Trybunałem i nagonka mediów ma na celu zdemonizowanie jego osoby. 'Podważam legalność tego Trybunału, bo nie został on powołany na zasadach prawa.- powiedział Miloszević.
Po wysłuchaniu mowy oskarżycielskiej, którą dokończył dziś prokurator Geoffrey Nice, Miloszević poinformował, że swoją mowę obrończą wygłosi jutro rano.
Były przywódca jugosłowiański oskarżony jest o ludobójstwo i zbrodnie przeciwko ludzkości popełnione w Chorwacji, Bośni i Kosowie w latach 90-tych.
Prokurator Geoffrey Nice dowodził dziś, że oblężenie Sarajewa, masakra w Srebrenicy i obozy koncentracyjne były częścią planu Miloszevića, dążącego do utworzenia Wielkiej Serbii z rozpadającej się Jugosławii.
Na przykładzie konfliktów w Chorwacji i Bośni na początku lat 90-tych prokurator starał się wykazać, że ówczesny rząd Serbii podżegał do walki mniejszość serbską w tych republikach. Rząd Serbii, na czele którego stał oskarżony, przekazywał jednostkom paramilitarnym w tych republikach pieniądze, broń, wysyłał także ludzi - mówił prokurator Nice.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)