Dzisiaj rozmowy są kontynuowane.
Minister Piechota powiedział, że Polska może znaleźć się w sytuacji, że będzie musiała płacić za gaz, którego nie będzie w stanie odebrać i wykorzystać w naszej gospodarce. Zdaniem ministra Piechoty, winę za taki stan rzeczy ponosi poprzedni rząd. Zapotrzebowanie Polski na gaz z Rosji jest o wiele mniejsze niż przewidywano przy podpisywaniu wieloletniego kontraktu na dostawy tego surowca. Minister Piechota powiedział, że polska delegacja zabiega o to, by Polska nie musiała płacić za zakontraktowany gaz, którego nie może odebrać. W 2005 roku nasze podmioty gospodarcze będą mogły kupować gaz od kogo będą chciały, a nie tylko od Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, które będzie musiało tylko ten gaz dostarczyć.
Minister Piechota wyraził nadzieję, że obie strony dojdą do porozumienia w sprawie dostaw gazu przed wizytą prezydenta Putina w Polsce w połowie tego miesiąca.
