Mówienie o wzroście płac i zmniejszeniu kosztów pracy to element propagandy - uważa Andrzej Sadowski z Centrum Adama Smitha. Analityk ocenia, że ani pracodawcy ani pracownicy nie odczują skutków obniżenia składki rentowej. Dziś wchodzi w życie ustawa obniżająca składkę.
Zgodnie z ustawą, składka rentowa zostanie obniżona łącznie o 7%. Obniżka zostanie wprowadzona w dwóch etapach - od dziś zostanie obniżona o 3%, a od stycznia 2008 roku o kolejne 4%.
| REKLAMA | [ ( http://i.wp.pl/a/i/default/nav/dol.gif ) ] Czytaj dalej(http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=8981342&rfbawp=1183279271.661&ticaid=1405a#czytajdalej) |
| --- | --- |
Według analityka Centrum Adama Smitha, obciążenia po stronie pracodawcy POLICZ I PORÓWNAJ Wynagrodzenie przed i po obniżce składki SPRAWDŹ
Ile zyskasz na obniżce nie zmienią się, natomiast pracownik zarabiający 3 tys. zł brutto zyska zaledwie 70 zł netto. Podkreślił, że mówienie o wzroście płac i zmniejszeniu kosztów pracy to element propagandy, zwłaszcza w sytuacji ciągłego wzrostu kosztów utrzymania.
Marcin Peterlik z Instytutu Badań nad gospodarką mówi natomiast, że obniżenie składki rentowej to krok w dobrym kierunku. "W ujęciu całej gospodarki jest to większy zasób pieniądza na rynku - te niewielkie nawet kwoty zostaną przez pracowników wydane "- powiedział Peterlik.