MSP wstrzymał prywatyzację gdyńskiego przedsiębiorstwa połowowego Dalmor - poinformowała w czwartek PAP Magdalena Nienałtowska z biura prasowego resortu skarbu. Najpierw zostanie przeprowadzona restrukturyzacja spółki.
'MSP wstrzymało prywatyzację spółki na rzecz jej restrukturyzacji' - powiedziała PAP.
MSP zaprosiło do rokowań w sprawie sprzedaży co najmniej 10 proc. spółki w grudniu ubiegłego roku. Nie podało, kto starał się o zakup akcji firmy.
'Restrukturyzacja, której projekt zgłosił zarząd firmy, ma podnieść efektywność Dalmoru i tym samym podnieść jego wartość przy prywatyzacji' - powiedział PAP zastęca dyrektora generalnego firmy, Tomasz Kamiński.
Zmiany mają polegać na połączeniu z Dalmorem dwóch spółek, w których ma on 100 proc. udziałów Dalmos, zarządzającej chłodniami i Dalmor Port, zajmującej się przeładunkami.
'Dzięki uzyskanym funduszom na odprawy dla pracowników, zwolnionych zostanie około 400 osób z 1.500 pracujących w zakładzie' - powiedział Kamiński.
Połączenie spółek zależnych z Dalmorem może nastąpić w lipcu.
'Efektem zmiany struktury i ograniczenia zatrudnienia ma być poprawa wyników spółki oraz wzrost jej wartości' - dodał Kamiński dodając, że Dalmor planuje osiągnąć wynik finansowy zbliżony do zera.
W ubiegłym roku Dalmor zanotował stratę w wysokości około 12 mln zł. Był to wynik zbliżony do osiągniętego w 1999 roku.
Flota Dalmoru to obecnie siedem statków, które łowią na północnym Pacyfiku, w rejonie Nowej Zelandii i na południowym Atlantyku.