Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Muktada as - Sadr apeluje do swoich zwolenników, by nie przerywali walk w Nadżafie

0
Podziel się:

Radykalny szyicki duchowny Muktada as-Sadr zaapelował do swoich zwolenników, by nie przerywali walk w świętym mieście szyitów - Nadżafie. Poinformował o tym rzecznik Sadra, szejk Ahmed al-Szajbani.
Walki w Nadżafie trwają od 5 sierpnia.

Radykalny szyicki duchowny Muktada as-Sadr zaapelował do swoich zwolenników, by nie przerywali walk w świętym mieście szyitów - Nadżafie. Poinformował o tym rzecznik Sadra, szejk Ahmed al-Szajbani.

Walki w Nadżafie trwają od 5 sierpnia.

W nocy amerykańska armia przeprowadziła serię nalotów na pozycje bojówkarzy z Armi Mahdiego w centrum Nadżafu. Głównym celem ataków był rozległy muzułmański cmentarz, gdzie znajdują się kryjówki sadrystów. Bombardowania były tak intensywne, iż nad miastem przez wiele godzin unosiły się chmury czarnego dymu.

Nalot rozpoczął się kilka godzin po apelu premiera Iraku Ijada Allawiego , który wezwał as Sadra do rozbrojenia milicji i opuszczenia świątyń. Dziś Allawi zapowiedział, że nie zamierza atakować świętego meczetu Alego w Nadżafie. W wywiadze dla telewizji BBC premier powiedział również, że zależy mu na pokojowym rozwiązaniu konfliktu w Nadżafie. "Nie zamierzamy atakować meczetu świętego Alego, ani znajdującego się w nim Muktady as-Sadra" - powiedział Allawi.

Armia amerykańska atakuje także pozycje irackich rebeliantów w Faludży w Trójkącie Sunnickim. Walki między siłami USA i irackimi rebeliantami trwają także w dzielnicy Bagdadu Sadr City.

Radykalny szyicki duchowny Muktada as Sadr nakazał natychmiast uwolnić porwanego w Iraku amerykańskiego dziennikarza. Informację podała, powołując się na oświadczenie siostry porwanego, telewizja Al-Arabija

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)