Szef rządu podkreślił, że jego sejmowe expose dotyczyło spraw, które można załatwić w ciągu roku, a nie kilku miesięcy. "Jeżeli ktoś oczekuje, że ja w ciągu trzech miesięcy wykonam to, co zakreśliłem na cały rok, to myślę, iż traci poczucie realizmu" - powiedział Marek Belka. Dodał, że do głosowania wotum zaufania podchodzi optymistycznie.
Premier zapowiedział też, że nie zamierza dopuścić do "zbytniego rozmycia" planu oszczędnościowego wicepremiera Jerzego Hausnera. Jego ważną częścią - jak zaznaczył szef rządu - jest podniesienie składek ZUS dla przedsiębiorców mających dochody o wiele wyższe od przeciętnych.
Marek Belka odniósł się także do spraw związanych z polską obecnością w Iraku. Potwierdził, że kolejna zmiana polskiego kontyngentu w Iraku będzie mniej liczna od poprzednich. Nie powiedział jednak, ilu żołnierzy będzie wynosić. Premier dodał, że nowa główna kwatera polskich wojsk będzie prawdopodobnie zlokalizowana na południe od Babilonu, w Diwanii - stolicy prowincji Kadisija. Przed wyjazdem z Iraku stacjonowali tam Hiszpanie.
W Katowicach szef rządu uczestniczył dziś w odsłonięciu tablicy poświęconej Henrykowi Sławikowi, który podczas drugiej wojny światowej uratował na Węgrzech kilka tysięcy Żydów. Premier złożył też kwiaty przed Grobem Policjanta Polskiego w Katowicach.