Jak zapewnił Mirosław Żeberek, krajowy koordynator Ruchu, maszerujący bezrobotni nie będą stwarzali utrudnień dla kierowców. Bezrobotni będą się poruszali gęsiego poboczami dróg.
Największa kolumna wyruszyła ze Śląska. Po południu grupy z kilku śląskich miast między innymi z Chorzowa, Zabrza, Gliwic i Wodzisławia Śląskiego spotkały się w Katowicach. Przed śląskim urzędem wojewódzkim wręczyli petycją z postulatami wojewodzie śląskiemu. 'Żądamy pracy i chleba" - skandowali.
Do Warszawy wyruszyło też 40 bezrobotnych z Wrocławia. Zapowiadają, że ich pierwszym przystankiem będzie Ostrów Wielkopolski, gdzie spotkają się ze strajkującymi pracownikami Fabryki Wagon.
Do marszu gwiaździstego dołączyło też 11 ludzi bez pracy ze Szczecina. Uczestnicy marszu ze Szczecina spotkali się z prezydentem miasta oraz przedstawicielami wojewody. Wręczyli im kopię petycji, którą 27. sierpnia zamierzają przekazać premierowi Millerowi. Od władz Szczecina domagali się lokalu na działalność statutową, zwołania sesji rady miasta na temat bezrobocia oraz bezpłatnych przejazdów środkami komunikacji miejskiej. Prezydent Marian Jurczyk obiecał, że jeszcze do końca tego roku w kilku miejscach w Szczecinie będzie wydawanych dziennie około 1500 posiłków.Jutro mają dotrzeć do Gorzowa, gdzie dołączą do nich inni uczestnicy marszu.
Bezrobotni z całego kraju spotkają się za tydzień w Warszawie. 27. sierpnia o godzinie 14:00 ma zostać odprawiona w intencji msza Św. w Kościele Świętego Krzyża na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Po mszy bezrobotni chcą udać się do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. ROB domaga się przede wszystkim stworzenia dogodnych warunków do rozwoju rodzimej przedsiębiorczości, która zdaniem Ruchu może dać miejsca pracy dla bezrobotnych.
W lipcu stopa bezrobocia wyniosła 17,8 procent. Oznacza to, że zarejestrowanych bezrobotnych jest w Polsce ponad 3 miliony 124 tysiące.
Eksperci wskazują, że poprawić bardzo trudną sytuację na polskim rynku pracy może przede wszystkim wyższy wzrost gospodarczy oraz lepszy system zatrudnienia.
Temu ostatniemu mają służyć przyjęte przez rząd założenia do ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.