Pożar wybuchł kilka minut przed godziną 15:00. Płonący zbiornik z etyliną ma pojemność 20 tysięcy metrów sześciennych. Na miejscu znajduje się 18 jednostek straży pożarnej oraz karetki pogotowia. Nad zakładem unoszą się kłęby dymu, które widoczne są z odległych dzielnic Gdańska.
Według rzecznika rafinerii Marcina Zachnowicza sytuacja jest już "prawie opanowana". Również strażacy zapewniają, że pobliskich pięć zbiorników z paliwem nie jest zagrożonych pożarem.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną silnego wybuchu, który poprzedził pożar. Okoliczni mieszkańcy mówią, że huk eksplozji było słychać w promieniu kilku kilometrów.
Warmińsko-mazurska policja zamknęła drogę krajową numer 7 na odcinku od Elbląga do Gdańska. Drogą tą będą ściągane do rafinerii posiłki straży pożarnej z całej Polski. Ruch samochodów i osobowych z Warszawy do Gdańska będzie się odbywał objazdem przez Malbork. Obwodnica Elbląga jest już zamknięta dla ruchu osobowego.