Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Izdebska-Białka
|

Szefowie państwowych spółek muszą się trzymać za portfel. Kaczyński i im nie odpuści

18
Podziel się:

Jarosław Kaczyński nie tylko kazał oddać nagrody ministrom PiS. Zapowiedział także zniesienie wszelkich dodatkowych, poza pensją, świadczeń, dla szefów państwowych spółek.

"Będzie skromniej", mówił Kaczyński.
"Będzie skromniej", mówił Kaczyński. (JACEK DOMINSKI/REPORTER)

Jak mówił podczas czwartkowej konferencji, te są często na poziomie pensji.

O jakie świadczenia konkretnie chodziło prezesowi PiS? "Puls Biznesu" wysłał do Kancelarii Premiera - bo to premier wyznacza zasady zarządzania majątkiem państwowym - pytanie, ale nie otrzymał odpowiedzi.

Zobacz także: Oświadczenie Jarosława Kaczyńskiego. "Głos ludu, głos Boga"

Raimondo Eggink, doradca inwestycyjny i zawodowy członek rad nadzorczych, zapytany przez gazetę, uważa, że prezes PiS miał na myśli zapewne rozmaite dodatkowe świadczenia, w tym służbowe samochody. Jego zdaniem nie powinno chodzić o premie, bo te są opisane w ustawie o zarządzaniu mieniem państwowym, która weszła w życie 2016 r.

Innego zdania jest Wiesław Rozłucki, były prezes Giełdy Papierów Wartościowych. Zaznacza przy tym, że według niego premie są potrzebne, bo jeśli menedżer pracuje na pełnych obrotach i osiąga cele, to bonus mu się należy.

Jak pisaliśmy w money.pl, nagrody dla prezesów i członków zarządu potrafią być gigantyczne i wynosić nawet więcej, niż pensje podstawowe.

Tak jest na przykład w przypadku prezesa największej polskiej firmy, Orlenu. W ubiegłym roku jej - odwołany na początku 2018 roku - prezes Wojciech Jasiński dostał 1,2 mln złotych pensji. Do tego zaś 1,6 mln zł premii za poprzedni rok.

Fragment raportu finansowego Orlenu za 2017 rok, dotyczący zaroboków i nagród we władzach spółki

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(18)
taktak
6 lat temu
najpierw było rozdawnictwo nie swojej kasy, a teraz jest strach w oczach, bo sondaże lecą w dół a niedługo wybory
analityk
6 lat temu
Ciemny lud tego nie kupi ? A Caritas to własność ciemnego i zdegenerowanego kleru. Zatem jakby nie patrzeć pieniądze płyną wartkim strumieniem do tej ciemnej sekty.
Andrx
6 lat temu
Miało być uczciwie i ścięcie pensji a zrobiło się mydlenie oczu dla ciemnego ludu który wszystko kupuje. Oni nawet nie muszą grać w totolotka miliony za bycie pisowcem w spółkach stowarzyszeniach , fundacjach jest zwykłym okradaniem nas przez tych "patriotów"
lusia
6 lat temu
Kto rządzi tym krajem psychopata kaczyński gdzie my żyjemy jak długo będziemy to tolerować
nn
6 lat temu
pOseł to czy CAR?