Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

NBP: Inflacja w 2006 roku pozostanie poniżej 1,5 proc.

0
Podziel się:

Narodowy Bank Polski zakłada, że inflacja na początku 2007 roku powróci do przedziału 1,5-3,5 proc., a cel 2,5 proc. osiągnie na początku 2008 roku. W tym samym czasie wyniesie 4-5 proc. - głosi opublikowany Raport o Inflacji.

Narodowy Bank Polski zakłada, że inflacja na początku 2007 roku powróci do przedziału 1,5-3,5 proc., a cel 2,5 proc. osiągnie na początku 2008 roku. W tym samym czasie wyniesie 4-5 proc. - głosi opublikowany Raport o Inflacji.

"Pomimo wyraźnego spadku cen ropy i stabilizacji kursu walutowego, ceny paliw będą rosły także w 2008 r. W rezultacie na początku 2007 r. inflacja ponownie znajdzie się w paśmie dopuszczalnych odchyleń od celu inflacyjnego, dochodząc do celu od początku 2008 r." - napisano w Raporcie o Inflacji.

Narodowy Bank Polski ocenia także, że niższe od oczekiwanych dane o inflacji cen żywności i napojów bezalkoholowych w grudniu 2005 mogą przyczynić się do obniżenia poziomu inflacji w okresie do listopada 2006 roku wobec poziomów przyjętych w projekcji styczniowej.

Styczniowa centralna projekcja inflacji zakłada, że inflacja w 2006 roku pozostanie poniżej 1,5 proc., a dolny przedział dopuszczalnych wahań inflacji, czyli właśnie 1,5 proc. zostanie przekroczony na początku 2007 roku.

"Obliczone przy założeniu, że model właściwie przewiduje to, co się wydarzy na rynku pracy prawdopodobieństwo utrzymania się inflacji poniżej celu inflacyjnego jest do I kw. 2007 r. włącznie wyższe niż prawdopodobieństwo, że inflacja będzie powyżej celu. Od II kw. 2007 r. oba prawdopodobieństwa są już do siebie zbliżone i rozkład projekcji inflacji staje się bardziej symetryczny" - głosi raport.

NBP podaje, że w pierwszej połowie 2006 r. odchylenie aktualnej ścieżki inflacji od ścieżki z poprzedniej rundy prognostycznej wynika głównie z przebiegu szacowanych poza modelem cen żywności i cen paliw.

Zdaniem NBP w kolejnych kwartałach o niższym przebiegu inflacji zdecyduje głównie słabszy wzrost inwestycji, co wynika z rewizji założeń odnośnie napływu funduszy z UE oraz przekonania ekspertów o nieznacznym pogorszeniu ogólnego klimatu do inwestowania w Polsce.

Również z powodu obserwowanej wzrostowej tendencji cen na światowych rynkach ropy prognoza cen ropy została podwyższona w porównaniu z sierpniem 2005 roku.

"Skala podwyżki jest związana ze zmianami cen na rynkach terminowych oraz korektami prognoz instytucji analizujących rynek ropy" - uzasadnia NBP.

Zgodnie z obecną prognozą w 2006 r. przewidywany jest wzrost średniej ceny baryłki do ok. 61 USD (w projekcji sierpniowej: ok. 54 USD), a następnie jej powolny spadek do ok. 58 USD w 2007 r. (ok. 53 USD) i 52 USD w 2008 r.

PKB wzrośnie o 4-5 proc.

Wzrost PKB w latach 06-08 wyniesie 4-5 proc., a tempo wzrostu potencjalnego PKB przyspieszy z 4,0 proc. w 2006 roku do 4,3 proc. w 2008 - prognozuje NBP w opublikowanym w środę "Raporcie o Inflacji".

"Według obecnej projekcji, roczne tempo wzrostu PKB w latach 2006-2008 będzie się kształtować w przedziale 4-5 proc (...) Tempo wzrostu produktu potencjalnego przyspieszy z 4 proc. w 2006 r. do 4,3 proc. w 2008 r" - podaje raport.

Zgodnie z obecną projekcją, w kolejnych latach dynamika eksportu i importu będzie nadal wysoka (ponad 7-8 proc. eksport, ponad 8-9 proc. import).

"Wkład eksportu netto do rocznego tempa wzrostu PKB od II kw. 2006 r. będzie ujemny. W latach 2006-2007 prognozowany wkład eksportu netto do wzrostu PKB nie zmienił się istotnie w porównaniu z projekcją sierpniową" - dodaje NBP.

Ponadto w projekcji nie zakłada się pojawienia większych napięć w sytuacji sektora finansów publicznych.

"Napięcia takie mogą się pojawić, np. w związku z wyższą niż przewidywana absorpcją transferów z Unii Europejskiej. Perspektywa większych napięć w sytuacji sektora finansów publicznych i ich konsekwencje w postaci niestabilności na rynkach finansowych nie są ujęte w wykresie wachlarzowym" - uważa NBP.

gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)