"Nie można łączyć reformy finansów publicznych z naszym wejściem do Unii Europejskiej, bo to są zupełnie oddzielne sprawy" - powiedział Wagner w środę w Krakowie.
Ocenił, że reformy finansów publicznych, mimo że może okazać się sprawą niepopularną, nie można odkładać do czasu po referendum unijnym.
"Od dosyć dawna mówi się o reformie finansów publicznych. Chcąc wykorzystać ogromne środki z Unii Europejskiej trzeba mieć swój wsad i to jest związek powodujący rozpoczęcie tej sprawy teraz, a nie ukrywanie jej gdzieś po dywanem" - dodał.
Wagner zaznaczył, że decyzje rządu w sprawie propozycji ministra Kołodki zostaną poprzedzone zbieraniem i analizą opinii.
"Kompleksowa naprawa finansów rodzi pewne lęki i zagrożenia, dlatego chcemy to szeroko przedyskutować" - wyjaśnił.
Minister Kołodko przedstawił w poniedziałek rządowi zarys planu reformy finansów publicznych zakładający zmniejszenie obciążeń podatkowych. Oficjalny dokument zostanie przekazany rządowi w połowie marca.