Biorąc pod uwagę ostatnie dane makroekonomiczne, można stwierdzić, że istnieje jeszcze pewna przestrzeń do obniżek stóp procentowych, powiedział agencji ISB Stanisław Nieckarz, członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP).
Jego zdaniem, inflacja spadnie w drugim półroczu znacznie poniżej średniej z krajów Unii Europejskiej, która wyniosła w kwietniu 2,1%, a w grudniu może być w Polsce niższa niż 1,5% r/r. Wzrost Produktu Krajowego Brutto (PKB) w tym roku wyniesie 4,0%, uważa Nieckarz.
W piątek Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał, że produkcja przemysłowa spadła w kwietniu w ujęciu rocznym o 1,0%, zaś ekonomiści ankietowani przez agencję ISB oczekiwali spadku średnio o 4,6% r/r. Ceny producentów wzrosły w kwietniu o 0,8% r/r, czyli tak, jak oczekiwali ekonomiści.
„Wyższa baza porównania ub. r. wpłynęła na statystyczny spadek wskaźnika o 1,0% i z tego powodu jeszcze przez 2-3 miesiące może nie być wzrostu produkcji. Nie zmienia to faktu, że dynamika produkcji w tym roku będzie o wiele niższa niż w ubiegłym, tak jak i ogólna dynamika PKB. Dynamika PKB to ok. 4,0%, a produkcję trudno prognozować” – powiedział ISB Nieckarz.
„W dodatku pogarszają się wyniki finansowe przedsiębiorstw, spada ich rentowność i zmniejsza się wskaźnik cen producentów. Uwzględniając to, jak też inne czynniki makro, tak jak malejący wskaźnik inflacji CPI, mogę stwierdzić, że powstaje jeszcze przestrzeń do pewnych obniżek stóp procentowych” – dodał.
Zdaniem Nieckarza, inflacja w drugim półroczu spadnie znacznie poniżej średniej w krajach UE, a w grudniu wskaźnik cen może być niższy niż 1,5%.
„Chcę też zwrócić uwagę, że w drugim półroczu inflacja w Polsce będzie już wyraźnie niższa niż średnia w Unii Europejskiej, a w grudniu może nawet spaść poniżej 1,5%” – powiedział Nieckarz.
W miniony poniedziałek GUS podał, że inflacja w kwietniu spadła do 3,0% w ujęciu rocznym z 3,4% w marcu.
