Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy i Francja chcą ożywić partnerstwo; planowane wspólne wizyty

0
Podziel się:

Nowy niemiecki minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier chce
ożywić stosunki z najważniejszym europejskim partnerem swego kraju - Francją. Obaj szefowie
dyplomacji zapowiedzieli wspólne zagraniczne podróże; chcą też współpracować z Polską.

*Nowy niemiecki minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier chce ożywić stosunki z najważniejszym europejskim partnerem swego kraju - Francją. Obaj szefowie dyplomacji zapowiedzieli wspólne zagraniczne podróże; chcą też współpracować z Polską. *

Podczas wizyty we wtorek w Paryżu Steinmeier ocenił, że w niemiecko-francuskim partnerstwie jest zbyt dużo rutyny. Chcemy nadać wzajemnym kontaktom "nowy rozmach" - powiedział polityk SPD po spotkaniu ze swoim francuskim kolegą Laurentem Fabiusem.

Obaj politycy zapowiedzieli, że przed spotkaniami na szczycie UE będą jeszcze ściślej uzgadniać wspólne stanowisko. Podczas kampanii przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w maju chcą występować wspólnie na wiecach zabiegając o poparcie dla UE. Zamierzają ponadto razem uczestniczyć w zagranicznych wizytach.

Steinmeier i Fabius opowiedzieli się ponadto za rozwijaniem stosunków z Polską w ramach Trójkąta Weimarskiego.

Jak podała agencja dpa, pierwszą wspólną podrożą ma być wyjazd do Gruzji i Mołdawii. Planowana jest też wizyta w Afryce. Francuscy żołnierze biorą obecnie udział w misjach w Mali i Republice Środkowoafrykańskiej. 19 lutego w Paryżu dojdzie do kolejnego wspólnego posiedzenia niemieckiego i francuskiego rządu.

Steinmeier zastrzegł, że Niemcy nie zamierzają odejść od dotychczasowej polityki "wstrzemięźliwości militarnej". "Nie jestem przekonany, czy inne kraje powinny życzyć sobie zmiany tej polityki" - zauważył szef niemieckiego MSZ. Przypomniał, że w przeszłości Niemcy "nie wyróżniały się jakąś szczególną wstrzemięźliwością w dziedzinie wojskowej".

Niemcy krytykowane były w minionych latach przez sojuszników z NATO za - ich zdaniem - zbytną ostrożność i niechęć do udziału w operacjach wojskowych. Symbolem bierności Niemiec stało się wstrzymanie od głosu nad rezolucją ONZ w sprawie Libii w 2011 roku. Pierwsze decyzje Steinmeiera po objęciu stanowiska szefa MSZ w grudniu 2013 roku świadczą o chęci odgrywania przez Berlin bardziej aktywnej roli. Niemcy zadeklarowały pomoc w akcji niszczenia syryjskiej broni chemicznej. Steinmeier zapowiedział też niemiecką pomoc dla działań Francji w Afryce. (PAP)

lep/ ro/

wiadomości
gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)