Jeden z zatrzymanych pozostał w areszcie, gdyz wcześniej wydano wobec niego nakaz deportacji. 41-letni Tayeb C. uchodzi też za przywódcę grupy. Wedlug prokuratora Kaya Nehma, choć nie ma konkretnych dowodów przygotowywania zamachów terrorystycznych, istnieją poszlaki, iż je planowali, a motywował ich - jak to okreslił prokurator - "agresywny i wojujący fundamentalizm islamski".
Całą piątkę od dwóch miesięcy obserwowali 24 godziny na dobę agenci Urzędu Ochrony Konstytucji. Ujawnił to w sobotę tygodnik "Focus" i ta publikacja skłonila prokuratora Nehma do zatrzymania podejrzanych jeszcze tego samego dnia. Uznał, że i tak zostali ostrzeżeni, węc dalsza obserwacja nie ma sensu. Nehm zarządzil rewizjęw 11-stu miejscach, gdzie się spotykali lub mieszkali. Zatrzymano ich w Brandenburgii, Hesjii i Badenii-Wirtembergii. "Focus" pisał, że piątka planowała zamachy na wojskowe i cywilne obiekty amerykańskie we Frankfurcie nad Menem i na bazę w Spangdahlem, a także na instytucje żydowskie.
