Oddziały ratownictwa medycznego miały powstać w 252 szpitalach na terenie całego kraju. Chodziło o to by stworzyć system, dzięki któremu można w krótkim czasie dotrzeć na miejsce wypadku i udzielić pomocy osobom, które uległy wypadkom i obrażeniom. Do tej pory utworzono 125 takich oddziałów, ale tylko 65 spełnia wymogi założone w systemie. Żaden z nich nie wykonuje natomiast swoich zadań, gdyż najpierw Kasy Chorych, a obecnie Narodowy Fundusz Zdrowia nie zawierały umów na odpowiednie świadczenia medyczne. Zdarza się więc, że szpitale, które dostają pieniądze na stworzenie oddziałów ratownictwa medycznego przeznaczają je na inne cele.
Izba ma też wiele zarzutów do działania lotniczego pogotowia ratunkowego. Okazuje sie, że w swoim zasięgu ma ono tylko 40 procent kraju, a pieniędzy na działanie starcza mu tylko na 9 miesięcy w roku.
