- poinformował w piątek PAP Jacek Krzyślak, dyrektor departamentu polityki finansowej i statystyki resortu finansów.
'Planowane jest ograniczenie deficytu ekonomicznego w 2003 roku do 3,7 proc. wobec zakładanego 4,8 proc. w 2002 roku' - powiedział Krzyślak.
'Nie jest wykluczone, że deficyt w przyszłym roku może być mniejszy' - dodał Krzyślak.
Według wstępnych danych zaprezentowanych na początku kwietnia przez ministra finansów Marek Belkę deficyt ekonomiczny w 2001 roku wzrósł do 4,8 proc. PKB wobec 2,1 proc. PKB w 2000 roku. W piątek w wywiadzie dla radia Zet prezes narodowego Banku Polskiego Leszek Balcerowicz zaapelował o ograniczenie wydatków budżetu, które powodują presję aprecjacyjną na złotego.
W przyjętym budżecie na 2002 rok założono, że wydatki wyniosą 185 mld zł przy deficycie budżetu nie przekraczającym 40 mld zł. Minister finansów Marek Belka przypomniał niedawno, że podstawową zmienną przy konstruowaniu budżetu na przyszły rok będzie poziom wydatków. Ma on być ustalany według zasady, zgodnie z którą wydatki roku poprzedniego powiększą się o wskaźnik prognozowanej inflacji plus jeden punkt procentowy. Natomiast deficyt budżetu ma być wielkością wynikającą z zestawienia tak ustalonego pułapu wydatków i prognozowanych dochodów.
RPP obniżyła w czwartek stopę lombardową i redyskontową o 100 punktów bazowych do 12,5 i 11,0 proc., a stopę interwencyjną o 50 punktów bazowych do 9,5 proc. chcąc utrzymać równą odległość pomiędzy maksymalnym kosztem pozyskania pieniądza a minimalnym zwrotem z lokat przyjmowanych od banków przez NBP, dla których utrzymała oprocentowanie 6,5 proc.
Rada w czwartkowym komunikacie napisała, że rząd powinien w przyszłym roku ograniczyć wydatki, co pozwoliłoby na zmniejszenie deficytu ekonomicznego i zwiększenie finansowania gospodarki.
W przyjętych w kwietniu założeniach do budżetu na 2003 rok rząd przewiduje, że wzrost PKB wyniesie 3,1 proc., a inflacja średnioroczna spadnie do 3 proc. Na początku kwietnia doradca ministra finansów Stanisław Gomułka powiedział PAP, że w 2003 roku możliwe będzie ograniczenie deficytu budżetowego jedynie do 5,1 proc. PKB, z 5,3 proc. PKB w tym roku.
