- podała OECD w najnowszym raporcie, opublikowanym w czwartek.
"Wspomagany przez silny eksport, stopniowy wzrost zyskowności przedsiębiorstw i rosnące zaufanie spowodowane członkostwem w UE, wzrost prawdopodobnie się umocni, osiągając 3,5 proc. PKB w 2004 roku" - napisała OECD.
Prognoza rządowa zakłada, że PKB wzrośnie w tym roku o 3,5 proc., a w 2004 o 4,9 proc.
Zdaniem OECD inflacja może nieco wzrosnąć w drugiej połowie 2003 roku, chociaż wzrost płac może być umiarkowany, gdyż będzie to odzwierciedleniem deprecjacji polskiej waluty. W tym czasie inflacja bazowa powinna być stosunkowo stabilna.
Według prognoz OECD, inflacja (CPI) w Polsce w 2003 roku może wynieść 1,4 proc., a w roku 2004 wyniesie 2,3 procent.
Według OECD głównymi czynnikami mającymi wpływ na polską gospodarkę są zarówno luźna polityka fiskalna, jaki i restrykcyjna polityka monetarna oraz wysokie, realne stopy procentowe.
OECD uważa, że przyszłe luzowanie polityki pieniężnej jest pożądane, biorąc pod uwagę niskie tempo ożywienia w odniesieniu do potencjalnego wzrostu oraz nadal wysokie realne stopy procentowe.
"Ale wymaga to zdecydowanych działań w kierunku kontrolowania wydatków budżetowych" - napisali eksperci organizacji.
Według OECD, w celu utrzymania sprzyjającego klimatu dla rozwoju biznesu oraz atrakcyjności dla inwestorów zagranicznych Polska musi kontynuować strukturalne reformy na rynku pracy.
Eksperci organizacji szacują, że deficyt budżetowy wzrośnie w tym roku do 6,2 proc. PKB z 5,7 proc. w 2002 roku.
"W budżecie na 2003 rok zostały przeszacowane dochody wskutek zbyt optymistycznych prognoz makroekonomicznych i nie podjęto kroków w kierunku trzymania w ryzach wydatków publicznych, w szczególności w sektorach pozabudżetowych" - napisała OECD.
Deficyt na rachunku obrotów bieżących wzrośnie do 4,5 proc. PKB w 2003 roku z 3,5 proc. PKB w 2002 roku - wynika z prognoz OECD.
"Ekspansja popytu inwestycyjnego w połączeniu z dużym deficytem fiskalnym podwyższy deficyt na rachunku obrotów bieżących do ponad 4 proc. PKB w 2004 roku" - napisała OECD w komunikacie.
OECD uważa, że polską gospodarkę czeka umiarkowane ożywienie gospodarcze, napędzane wzrostem eksportu, jednak ożywienie inwestycji zależy od stabilności politycznej.
Z raportu OECD wynika, że głównym zagrożeniem dla podanych prognoz jest niepewność polityczna w kraju, która może przeszkodzić przystąpieniu Polski do Unii.
"Jeśli tak by się stało, wzrost inwestycji zagranicznych może zostać zahamowany, a wysoka premia jeśli chodzi o oprocentowania rządowych obligacji może okazać się tendencją trwalszą, co może negatywnie wpłynąć na sytuację fiskalną kraju" - napisała OECD.
"To mogłoby powstrzymać poluzowywanie polityki monetarnej, co z kolei miałoby wpływ na to, że spodziewane ożywienie polskiej gospodarki zostałoby opóźnione" - uważa OECD.
OECD ocenia, że stopa bezrobocia w 2003 roku wzrośnie do 20,4 proc.