Obowiązkowe prace miałyby charakter społecznie użyteczny, za godzinę bezrobotny otrzymywałby co najmniej 6 złotych. Nieprzyjęcie propozycji z Urzędu Pracy skutkowałoby odebraniem bezrobotnemu świadczeń społecznych.
Rząd argumentuje, że takie rozwiązanie, oprócz wsparcia bezrobotnych, zmniejszyłoby szarą strefę w spospodarce. Według resortu gospodarki, w strefie tej pracuje milion Polaków.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.